Witajcie!
Po długiej nieobecności spowodowanej licznymi okolicznościami, wreszcie zasiadłam do komputera.
Pamiętacie swoją I komunię? Swoją komunię miałam w latach 90-tych i dostałam zegarek, łańcuszek, czekoladki i trochę pieniędzy- brzmi skromnie, przy dzisiejszych prezentach.
W maju miałam dwie komunie- chrześniaka, który ma brata bliźniaka i chrześnicy męża, która również ma brata bliźniaka :)
Zrobiłam na tą okazję koszyczek ze słodkościami i ramki ze specjalną dedykacją.